środa, 1 października 2014

Ptaki z Ropotamo

Ropotamo to jedna z najbardziej popularnych ulic Sozopolu - ciągnąca się od centrum miasta, wzdłuż plaży Harmani, pełna restauracji i kramów z pamiątkami, tętniąca życiem w dzień i w nocy. Swą nazwę zawdzięcza rzece, która kilka kilometrów na południe od Sozopolu uchodzi do Morza Czarnego. Jakże odmienna jest od ulicy, której patronuje! W górnym biegu jest cicha i spokojna. Jest ostoją ponad 200 gatunków ptaków, w tym czapli i rybołowa. Od 1940 r. ostatni jej odcinek, z ujściem do morza, jest rezerwatem. Spokój ptaków (oraz innych zamieszkujących ten teren zwierząt - żółwi wodnych, jaszczurek, węży, żab, jeleni, danieli, wydr, dzików i wielu innych gatunków bułgarskiej fauny) zakłócają jedynie brzydkie prostokątne statki przypominające pudełka, które codziennie zabierają turystów w godzinne rejsy do ujścia rzeki. Dziś, w Europejskim Dniu Ptaków, chciałabym wrócić do Rezerwatu Ropotamo, by bez tłumu tutystów móc podglądać te piękne zwierzęta w ich naturalnym środowisku.


Skała przypominająca głowę lwa







Ujście Ropotamo do Morza Czarnego

Jeden ze statków pływających po Ropotamo

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz